Kirtan

Go down

Kirtan Empty Kirtan

Pisanie by Administrator Czw Wrz 08, 2016 7:09 pm

-HISTORIA-

Na początkach swego istnienia, które niestety w większości giną w mroku wieków, Kirtan było zapewne jednym smoczym stadem. W miarę upływu czasu zbierało coraz więcej członków, aż w końcu proste, zwierzęce zasady przestały wystarczać. Potrzebna była określona struktura i organizacja, które pomogłyby wszystkiemu utrzymać się razem i wciąż wzrastać w siłę. Tak powstała smocza społeczność, w której rozkwitała wiedza i kultura. Do dziś dzień można natknąć się na jej pozostałości w lepszym lub gorszym stanie. Zbudowano nawet osadę w środku wielkiej puszczy, tam znajdowało się centrum wszystkiego. Nigdy nie było idealnie, wszak nie istnieją utopie, jednak smoki jako jeden gatunek w gruncie rzeczy trzymały się razem. Tak było do czasu, aż u brzegów Nivessir zawitali ludzie. Kraina nigdy wcześniej nie gościła im podobnych stworzeń, toteż i wszystko, co przywieźli ze sobą, było zupełnie nowe. Wynalazki, podejście do świata, sposób bycia - człowiek potrafił zadziwić smoka na każdym praktycznie kroku, lecz często nie w sensie pozytywnym. Ludzie przywieźli ze sobą przede wszystkim zniszczenie. Wycinali lasy, wypalali łąki i ryli ziemię niczym wielkie krety, a wszystko po to, by zbudować wielkie i potężne państwo, jak to sami twierdzili. Kirtańczykom ciężko było pojąć tę ideę, bowiem wszystko to, do czego tamci dążyli, oni mieli już dawno. Żyli w zgodzie z otaczającym ich światem, dlatego też tak brutalne wykorzystywanie jego bogactw dla wielu smoków było wręcz profanacją. Sprzeczność poglądów i celów nasilała rodzący się konflikt, a razem z nim - coraz bardziej pogłębiający się podział. Część wielkich gadów postanowiła przystać do dwunogów i pomóc im w rozwijaniu cywilizacji. Chcieli mieć w tym swój udział. Zostali zdradzeni. Zrównani do poziomu wszystkich innych smoków, które to zaczęto uważać jedynie za dzikie bestie. W obliczu wojny, podziałów i potęgi żywiołów Kirtan nie miało wielkich szans na przetrwanie. Społeczność rozsypała się. Nivessir spłynęło smoczą krwią. Osada została zrównana z ziemią, wiele smoków zginęło w jej obronie lub też później - nie chcąc poddać się władzy ludzi. Ci, którzy to uczynili, stali się w istocie jedynie tresowanymi bestiami, jak to ich przedstawiano. Przetrwała jedynie garstka smoków, które nadal wierzą w lepszą przyszłość dla tych ziem i nadal zwą się Kirtańczykami.

Spoiler:

-REALIA I ŻYCIE-

Jak już było wspomniane, wolne smoki nie mają łatwo na co dzień. Oficjalnie, z punktu widzenia innych, stado to nie istnieje, a jest jedynie grupą sprzymierzeńców o wspólnym celu. Nie mają określonego terytorium, również dlatego, że mogłoby ono zwrócić na nich uwagę. Tej muszą unikać jak ognia, gdyż Medevar ściga każdy przejaw sprzyjania tak zwanym "dzikusom". Kirtan przez większość czasu jest rozproszone, a główne miejsca ich spotkań mieszczą się na jałowych, niegościnnych wyspach na obrzeżach krainy. Te sporadyczne wiece służą ustaleniu dalszych poczynań i obowiązków, a także podejmowaniu innych ważnych decyzji. Brak jednego przywódcy powoduje, że każdy ma prawo do głosu, choć niekoniecznie równe. Wiadomym jest, że zdanie należące do doświadczonego weterana będzie miało większe znaczenie niż uwagi żółtodzioba, niemniej i taki zostanie wysłuchany. Umacnia to poczucie wspólnoty i braterstwa między Kirtańczykami, a w utrzymaniu sprawiedliwości pilnują siebie nawzajem. Magia jest zdecydowanie bardziej obecna w ich życiu, niż ma to miejsce w przypadku ludzi. Postrzega się ją jako potęgę, która stworzyła świat i która może go zniszczyć, jednak tylko wtedy, gdy wykorzystuje się ją w nieodpowiedni sposób i nie darzy należnym szacunkiem. Pozwala natomiast dorównać dwunogom i ich technologii. Sensem istnienia Kirtan jest odzyskanie skradzionych przez ludzi ziem i odbudowanie zniszczonego królestwa, które będzie czuwać nie tylko nad mieszkańcami krainy, ale i nad samym Nivessir.
-WIERZENIA-
Wśród dzikich smoków z Nivessir dość powszechna jest wiara w Wielkiego Węża, uważana za rodzimą i prawdopodobnie najstarszą opisaną religię tej krainy. Również wielu przybyszy, zwłaszcza tych dotąd niezdecydowanych przyjmuje jej doktryny zapewne ze względu na neutralne i elastyczne podejście do wielu kwestii. Idąc tym tropem, w Kirtan nie zakazuje się innych wyznań, o ile nie kłócą się one z zasadami, których członkowie grupy muszą przestrzegać.
-ZWYCZAJE-
Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur. Quidquid latine dictum, sit altum videtur.
-PRAWO-
Zasady rządzące życiem Kirtańczyków nie są bardzo skomplikowane, a przekazuje się je słownie z członka na członka. Dużą wagę przykłada się do zwykłego i rzetelnego pełnienia swoich codziennych obowiązków. Lenie i darmozjady nie są mile widziani, a jeśli przez niedopatrzenie jednego z nich na resztę spadną kłopoty, konsekwencję zaniedbań mogą być równie poważne. Oczywiście nie toleruje się kłamstw, oszustw, a także wszelkiego wyrządzania szkody innym Kirtańczykom. Niechcianych osobników zwykle wygania się ze "stada", a w co groźniejszych przypadkach nawet zabija. Wydaje się to być radykalnym krokiem, zwłaszcza z perspektywy osób trzecich, ale sytuacja wymaga od Wolnych Smoków wszelkich środków ostrożności.

Spoiler:

-STOSUNEK DO INNYCH-

Największym wrogiem Kirtan są Medevarczycy, którzy starają się ich zwyczajnie wyplenić. Obecną sytuację można porównać do wojny szarpanej, gdzie obie strony nadgryzają się przy byle okazji. Zwykle dochodzi właśnie do walki, choć ostatecznie zależy to od podejścia, bywają i tacy, którzy próbują się dogadać. Jest to tolerowane dopóty, dopóki nie zagraża wolnym smokom lub odbudowie ich społeczności. Jawna zdrada, którą najlepiej osądzić na wiecu, karana jest śmiercią. W obecnych czasach Kirtan nie może ryzykować, gdyż każda kolejna porażka może doprowadzić do całkowitej klęski. Lojalność jest niezwykle ceniona, przez to też niezbyt chętnie odnoszą się oni do osób neutralnych. Ci są zwykle postrzegani jako nieobliczalni, niepewni lub teoretyczni wrogowie.

-RANGI I PROFESJE-

SHANOBU KAEO - smok - 124 lata - samiec - profesja
WATHARA - smok - 120-130 lat - samica - profesja
LIŚCIAK - smok - 24 lata - samiec - profesja
LUNAR - smok - 31 lat - samica - profesja
RE - smok - 21 lat - samiec - profesja
REVENTUS - smok - wiek - samiec - profesja
[url=IMI%C4%98]QATEGEV[/url] - smok - wiek - samiec - profesja
[url=IMI%C4%98]IMIĘ[/url] - rasa - wiek - płeć - profesja
Administrator
Administrator
Admin

Male Liczba postów : 144
Join date : 31/08/2015

Karta Postaci
Wiek:
Stan postaci:
Ekwipunek:

https://nivessir.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach